Witam, od razu przepraszam za nieobecnosc ale jakby to moja babcia powiedziala ''koszula d...y nie dogania'' ... ale pomalutku wracam do tego, co tygryski lubia najbardziej ;)
U Zmalowanej na FB pojawil sie konkurs, ktory bardzo przypadl mi do gustu i postanowilam wziac w nim udzial... A oto moje inspiracje
przedstawiam odwazna panne mloda
i poniewaz dzieki Marcie przeczytalam w koncu ''Twilight'' oto moj hold :p
Pewnego czasu Zmalowana zainspirowala tez moja coreczke, ktora to meczyla mnie pare dni zebym pomalowala jej tygryska... w koncu sie przelamalam i okazalo sie, ze bylo bardzo fajnie i nasmialysmy sie z coreczka przy tym nieslychanie a takie sa efekty naszej zabawy
to by bylo na tyle ;)
dziekuje za uwage <3